Tegoroczny listopad w żydowskim kalendarzu zaczyna się Dniem Aliji, wyznaczonym na 7 dzień miesiąca cheszwan, który odpowiada dziesiątemu dniowi miesiąca nissan kalendarza religijnego. Ustanowiono go na pamiątkę tego, że wtedy lud żydowski pod wodzą Jozuego, niosąc Arkę Przymierza, przekroczył w Gilgal Jordan i wkroczył do obiecanej mu ziemi – jak to czytamy w rozdziałach 3 i 4 Księgi Jozuego. Uznano to za pierwszą masową aliję.
W roku 2016, po zatwierdzeniu przez Kneset odpowiedniej ustawy, dodano Jom haAlija*) do kalendarza świąt izraelskich. Uzasadniała to potrzeba podkreślenia znaczenia żydowskiej imigracji do historycznej Ziemi Izraela, jako podstawy istnienia Państwa Izrael.
Motyw aliji przewija się w tekście Deklaracji Niepodległości Izraela:
„Naród żydowski powstawał w Ziemi Izraela. Tutaj ukształtowała się jego duchowa, religijna i państwowa tożsamość. Tutaj po raz pierwszy stworzył on państwo. Tutaj stworzył skarby kultury ogólnoludzkiej i przekazał całemu światu wieczną Księgę nad księgami.
A później, gdy siłą wygnano naród z jego ziemi, Żydzi zachowali z nią łączność i nigdy nie przestawali się modlić i mieć nadzieję na to, że do niej powrócą i że odtworzą w niej swoją polityczną wolność.
Kierowani tym historycznym i tradycyjnym przywiązaniem, Żydzi w każdym pokoleniu dążyli do tego, by powrócić do swojej dawnej ojczyzny. W ostatnich dekadach zaczęli powracać masowo. Pionierzy [mapilim] i obrońcy, spowodowali, że zakwitła pustynia, przywrócili do życia język hebrajski, zbudowali wsie i miasta, stworzyli kwitnącą społeczność, panującą nad swoją gospodarką i kulturą. Zbudowali społeczność, która kocha pokój, ale wie, jak się bronić. Która przynosi innym błogosławieństwo postępu i pragnie niezależnego bytu narodowego…”.
Warto wspomnieć, iż słowo alija oznacza „wstępowanie, wznoszenie się, podchodzenie” i pochodzi od czasownika ola, znaczącego dosłownie „wznosić się, wspinać, iść w górę”*). Alija to ruch zmierzający do osiągnięcia wyższego miejsca w przestrzeni, zarówno w sensie fizycznym, jak też duchowym. Za aliję zwykło się uznawać każdy akt emigracji do ziemi, obiecanej przez Wszech-mogącego, poczynając od opuszczenia przez lud przez Niego wybrany Egiptu pod przewodnictwem Mojżesza i wkroczenia wraz z Jozuem do obiecanej przez Boga ziemi.
Osoba dokonująca aliji to ole (hbr. ole chadasz – nowy przybysz; ola chadasza – nowa przybyszka; olim chadaszim – nowi przybysze).
W potocznym rozumieniu słowa alija używa się do opisu, trwającej począwszy od lat osiemdziesiątych 19 wieku do dziś, masowej imigracji Żydów do ich odzyskanej w połowie ubiegłego wieku ojczyzny.
W przyjętym w tradycji żydowskiej układzie ksiąg Biblii Hebrajskiej (Tanach) ostatnimi słowami zapisanymi w kończącej ją 2 Księdze Kronik są słowa króla perskiego Cyrusa, nazwanego w Księdze Izajasza (Iz 45:1) Bożym pomazańcem: Kto z całego Jego ludu jest wśród was, niech Pan, jego Bóg, będzie z nim – niech wyrusza!”
Wielu religijnych Żydów kojarzy aliję z powrotem do Ziemi Obiecanej jako wypełnianiem się zapisanej w Biblii Bożej obietnicy danej hebrajskim patriarchom Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi.
Dziękujmy Wszechmogącemu za to, że w trwającej mimo niełatwej sytuacji Izraela aliji możemy widzieć wypełnianie się przekazywanych przez proroków obietnic względem narodu Jego wybrania!
Felicja Białęcka
________________________________________________________________
*) Zob. opracowanie A. Białęckiej-Pluta w wydanym przez naszą Wspólnotę Kalendarzu ze Świętami Izraela na rok 2016.