Po radosnym święcie Purim, przypominającym wyzwolenie Żydów od grożącej im zagłady, oraz Święcie Pesach, przypominającym wyprowadzenie Izraela z niewoli, 8 kwietnia, a w kalendarzu żydowskim 27 nisan, przypadł Jom ha-Szoa – Dzień Pamięci o Zagładzie.
Trudno nam wyobrazić sobie czym był dla Żydów czas Holokaustu w naszym kraju; co przeżywali dorośli i ich dzieci, co działo się w gettach i obozach zagłady.
Poniżej przypominamy fragmenty powstałego w warszawskim getcie poematu Icchaka Kacenelsona, który autor przedstawiał na 20 spotkaniach, kiedy w założonym przez siebie w getcie Studiu Dramatycznym, mówił o Piśmie Świętym.
Pismo Święte! Pierwszy wieczór z pismem Świętym!
Zbliżcie się bracia, siostry opuszczone, godzinkę dla siebie uszczkniemy w starym, prastarym naszym zamku, naszej twierdzy – w Piśmie Świętym.
Jak piorun potężny, jak błyskawicy ostrze jego język, góry, twarde skały – jego krzykiem… Powiew wiatrów – jego śpiewem, a słońce jasne – główną jego myślą, jego motywem przewodnim. Księżyca blask – jego tkliwą pieśnią, a gwiazdy – to jego rymy. Idee wielkie i głębokie – to wszystkie morza, oceany! (…)
Tanach – Pismo Święte! Księga wiecznych cierpień i wiecznego życia! To wasze życie i wasze to cierpienia! Pochodzi od was. Cierpienia i radości! Byliście w nim we dnie i w nocy. Niepojęte wasze męki, niezawinione pohańbienie i poniżenie – w obcowaniu z Pismem Świętym stają się zrozumiałe i wytłumaczone!
Zbliżcie się Żydzi drodzy, wasze łzy stare z nowymi zmieszajcie, łzy, wasz nowy lament, męka ostatniego dnia – w Piśmie Świętym się rozpłyną, pozostaną na wieki!
A uwiecznione cierpienie – to radość! Uwieczniona męka – jest piękna!
Zbliżcie się Żydzi niewierzący, chodźcie i zostańcie tu, przy waszym Piśmie Świętym, nawróceni! Wierzcie: Ci, którzy tworzą na tej ziemi rzeczy wieczne – pozostają na niej uwiecznieni!
Zbliżcie się, zbliżcie się zgorzkniali, zabłąkani, zagubieni na wszystkich drogach tego świata. Zbliżcie się, zbliżcie się drżący, zmrożeni. Przyjdźcie drodzy, przyjdźcie do waszego źródła, do jego wód smakujących jak wino – Do Pisma Świętego!
Nie spocznie, nie zaśnie – zawsze czuwa, widzi, słyszy, wie o wszystkim.
Wszystkie wasze bóle wrzućcie tam, tam wypluńcie wszystką waszą żółć. wasze cierpienia , wlewając doń słodycz, podobnie jak Elizeusz osłodził gorzkie źródło solą, którą wsypał do tego źródła.
Przyjdźcie – Na Pismo Święte cień wasz rzuca światło! (…)
Czym jest Pismo Święte? Nadziemskie – a na ziemi cudowny zamek, światłość nieskończona, cierpienia bez miary i mąk tak wiele, tak wiele…
Zbliżcie się opuszczeni, zbliżcie się Żydzi i poznajcie to wieczne, to światło, cierpienia człowiecze –
i głoście sobie, choć ściszając mowę: To moje. Moje, moje! Zarówno ból jak i blask (…)
Tanach – Pismo Święte! Przyszliście na wieczór z Pismem Świętym rozdarci, przybici, zatroskani i pełni goryczy nad gorycze. Ono dobrze o tym wie!
To przecież naszym duchem jest owiane, to nasza krew w nim tętni,
Głos w nim grzmiący – waszym głosem. Bądźcie pocieszeni!
Napisany w 1940 r. w języku jidysz, przeważnie rymowany, utwór został wykopany z innymi utworami Icchaka Kacenelsona na terenie dawnego getta i pierwszy raz opublikowany w tomie pism I.K. wydanym w Izraelu w 1983r. (Jidysze getto-ksowim, Warsze, 1940-1943).*)
Czasy, w których żyjemy, szokują swą niezwykłością i są ogromnie trudne wobec braku możliwości przewidzenia – nawet przez cenione autorytety naukowe – jaki może być dalszy bieg rzeczy. Wielu z nas napełniają przemożnym lękiem.
Źródłem pokoju jest pełne zawierzenie Bożym obietnicom niesionym przez Jego Słowo.
Dziękujmy Wszechmogącemu za Jego wierność danej Abramowi obietnicy:
„… uczynię z ciebie naród wielki i będę ci błogosławił (…) staniesz się błogosławieństwem (…) i będą w tobie błogosławione wszystkie plemiona ziemi.”
Dziękujmy za to, że z Bożą pomocą zostało przez ten lud mozolnie spisane i przechowane Boże Słowo nazywane przez nas Pismem Świętym, które jest drogocennym drogowskazem dla każdego, kto je przyjmuje jako adresowane do siebie.
Trzymajmy się więc z wiarą tego, co ono nam mówi o Bożej wierności i miłości dla tych, którzy Mu ufają i zwracają się do Niego z prośbą o pomoc.
Prośmy też Świętego Izraelskiego, aby, zaznaczony w kalendarzu 7 dni po dniu Jom ha-Szoa, Dzień Niepodległości Izraela przypominał Izraelczykom o Bożej wierności Jego obietnicom i wzbudzał w nich pragnienie zbliżenia się do Niego.
Dziękując Najwyższemu za wszystkich, których przygarnął do siebie, dając możliwość zbawienia dzięki ofierze Mesjasza Jeszuy, prośmy, by liczba zbawionych mogła dynamicznie wzrastać, zwłaszcza w odzyskanej 73 lata temu ojczyźnie synów Izraela; aby wiele osób wołało słowami psalmisty: „Pragnę Twojego wybawienia, Panie, Twoje Prawo jest dla mnie rozkoszą. Niech moja dusza żyje i Ciebie sławi, Twoje wyroki niech mnie wspierają.” (Ps 119:174).
Felicja Białęcka
__________________________________________________________________________________
*) Zaczerpnięto z: Biuletyn informacyjno-modlitewny Nasz Starszy Brat, W-wa 1991 i 1992; wyd. WDO